Dziś chcielibyśmy przybliżyć Wam sylwetkę niezwykle barwnej osoby jaką niewątpliwie była meksykańska malarka – Frida Kahlo. Wybraliśmy 10 wzorów Pixers, które nam się z nią kojarzą, przywodzą na myśl jej życie i twórczość.
Kwiaty
Kto choć raz widział fotografię Fridy, ten wie, że kwiaty we włosach to niemal jej nieodłączny atrybut. Jest to bezsprzecznie wyraz kobiecości, sensualności i romantyzmu, a tego z pewnością nie można artystce odmówić.
Chciałabym cię namalować, lecz brakuje kolorów, bo jest ich tak wiele, w mojej dezorientacji, namacalnej formie mojej bezbrzeżnej miłości. – mawiała.
Anatomia
La heroina del dolor (królowa bólu) – nie bez powodu właśnie tak Frida była nazywana w rodzimym Meksyku. W młodości została ofiarą poważnego wypadku komunikacyjnego, w którego następstwie doznała wielu urazów i zmuszona była przejść ponad 30 operacji. Tak tragiczne wydarzenia odcisnęły ogromne piętno na jej twórczości. Prace malarki pełne są odniesień do ludzkiego ciała, bólu jakim jest naznaczone i od którego żadnym sposobem nie można uciec.
Meksykański wzór
Styl Fridy, w życiu i malarstwie, charakteryzował eklektyzm. Lubiła bawić się kolorem, teksturami i akcentami zaczerpniętymi z bogatej kultury meksykańskiej i indiańskiej.
Drzewo życia
W wyniku wypadku Frida doznała urazów, które odebrały jej szansę na macierzyństwo. Pomimo trzykrotnego zajścia w ciążę, nie doczekała się swego wymarzonego dziecka. W malarstwie poprzez motywy korzeni często nawiązywała do kwestii płodności, do metaforycznego „drzewa życia”.
Woda
Symbol wody niewątpliwie był dla Fridy źródłem inspiracji. To woda jawi się przecież jako podstawowe źródło istnienia i symbolizuje jego nieustającą zmienność. Może dawać i jednocześnie odbierać. Oczyszczać i pustoszyć. Jest synonimem biegu życia i żywiołem, z którym każdemu z nas przyjdzie się zmierzyć.
Zwierzęta
Zwierzęta to nieodłączni towarzysze Fridy. Otaczały ją w świecie realnym, a co za tym idzie, również w tym przeniesionym na płótno. Studiując jej temperament, artystyczną duszę i barwne uosobienie, można śmiało powiedzieć, że ze zwierzętami jej do twarzy.
Po co mi stopy, skoro mam skrzydła? – mawiała.
Śmierć
Mam nadzieję, że śmierć jest radosna. Mam nadzieję, że nigdy nie wrócę.
Było to ostatnie zdanie z dziennika malarki. Zmarła 13 lipca 1954 roku w Meksyku, w swoim domu zwanym „Niebieskim Domem”.
Autoportret
Artystka zapytana dlaczego najczęściej maluje siebie, odpowiedziała:
Maluję, bo jestem sama. Siebie znam najlepiej.
Dla nas Frida na zawsze pozostanie postacią magiczną. Z niespotykaną cierpliwością i fascynacją przyjmowała wszystko czym częstowało ją życie. Nie mogło zabraknąć tak osobliwego wizerunku w naszej kolekcji Inspiracja jest Kobietą, choć w przypadku Kahlo aż chce się powiedzieć, że to nie inspiracja, a siła. To siła jest kobietą.
Źródła:
http://www.fridakahlo.org/
http://en.wikiquote.org/wiki/Frida_Kahlo